Nietypowy wpis. Bo i sprawa nietypowa. Nie dotyczy mnie. To prośba pewnej Rodziny.
O tak, to wołanie o pomoc.
Dla małego serduszka.
Idzie majówka, srutu-tutu, pęczek drutu, więc i chwila na przeczytanie, porozmawianie z własnym sercem (i kontem/portfelem) się znajdzie.
Im się więcej "ludziów", jak mawiał mój Mały Smok zbierze - tym większa nadzieja, że cud się stanie.
Bo cuda się zdarzają! Dzięki ludziom, którzy nie zostają obojętni na rozpacz, strach i smutek innych.
Pomóżcie! Niech to maleńkie serduszko bije jak najdłużej!
http://www.siepomaga.pl/f/sercedziecka/c/805
***********************
Niestety Oliwka nie doczekała operacji.
Zasnęła w ramionach Swojej Mamy i teraz biega w Niebie [*]
Rodzice Oliwki wsparli zebraną kwotą na operację Oliwki inne chore dzieci czekające na operację.
Pamięć o Malutkiej Dzielnej Kruszynie bije teraz w Innych serduszkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz