wtorek, 25 marca 2014

Wiosna

Oj, tak. Od kilku dni jest wiosna.
Kalendarzowa.

Poza kalendarzem, nadal królują ciepłe zimowe buty, czapki i ocieplana kurtka. I parasole.
Kolorowe parasole moich Smoków, rozkwitłe żywą pomarańczą i zielenią pomiędzy szaro-burymi kapeluszami deszczowych uciekinierów na ulicach.

Czekam na słońce i ciepły wiatr znad morza.
Na szaleństwo zieleni na drzewach, krzewach. Rozbuchaną radość Ziemi, która oszaleje po zimie.
Czekam na kolorowe kiecki, kapelusze, okulary, apaszki, torebki i buty na obcasach.

Na sukienki w groszki ;)

A na razie za oknem rządzi deszcz. I śnieg. Miotane zimnym wiatrem.

I domowe koncerty :)


Brak komentarzy: